Kurze łapki, czyli zmarszczki pod oczami – wiemy, jak się ich pozbyć

Kurze łapki pasują jedynie jako motyw bajkowej chatki w lesie. Innymi słowy – nie ma dla nich miejsca w realnym świecie i nie chcemy ich widzieć zwłaszcza pod postacią zmarszczek. Czym tak naprawdę są kurze łapki? CO je powoduje i jak powstają, a przede wszystkim – czy da się je zwalczyć? Sprawdź!

Czym są kurze łapki?

To oczywiście nic innego, jak zmarszczki pod oczami, które promieniście rozchodzą się od kącika oka w stronę skroni. Niektórzy nazywają je wachlarzem zmarszczek, inni „znaczkiem hondy”. Dlaczego powstają tak widocznym miejscu? To oczywiście związane jest z ilością sebum i skwalanu w skórze. W okolicach oczu naskórek jest niezwykle cienki i delikatny, a zatem ulega najszybszemu „zużyciu”. Nie ochrania go ani sebum, ani płaszcz hydro-lipidowy. Skóra wokół oczu nie jest ponadto nieruchoma. To właśnie oko i jego okolice zdradza najwięcej emocji – nasz mimika właśnie w tym obszarze jest najintensywniejsza, a zatem – tam właśnie najprędzej powstają zmarszczki. Delikatny pozbawiony ochrony i możliwości regeneracji naskórek traci elastyczność.

Wraz z upływem lat w skórze zachodzą istotne, nie zawsze wesołe dla nas zmiany. Z wiekiem maleje ilość kolagenu. Jego spadek to jednocześnie zmniejszona zdolność do syntezy, wynikiem czego zmarszczki nazywane kurzymi łapkami stają się bardziej wyraźne i głębokie. Dzieje się tak, ponieważ to właśnie kolagen utrzymuje gładkość i stabilność skóry. Mówiąc najprościej: skóra traci swój najważniejszy budulec (kolagen) i zapada się a na jej powierzchni tworzą się bruzdy.

Oprócz upływu czasu i mimiki, zmarszczki i spadek kolagenu następuje z powodu nasilonego promieniowania, złego odżywiania, braku snu, braku nawodnienia i nawilżenia organizmu. Częstym powodem spadku kolagenu jest dieta uboga w aminokwasy i proteiny, które są niezbędne właśnie do produkcji kolagenu.

Przesuszenie i wiotkość skóry następują równe wtedy, gdy nasza dieta staje się uboga w tłuszcze (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe) oraz białko. Staje się wówczas zwiotczała, sucha, traci elastyczność i sprężystość.

Jak pozbyć się kurzych łapek?

Przede wszystkim zacznij od „dokarmiania” swojej skóry, a co za tym idzie – młodości: wypijaj dużo wody mineralnej w ciągu dnia (najlepiej, jeśli będzie to około 2,5-3 litry), suplementuj witaminy: A, E, K a także beta karoten. Skóra w profilaktyce anty aging potrzebuje również aminokwasów i protein, by mogła syntezować i produkować kolagen.

Skóra bardzo szybko przesusza się od mrozu, wiatru i wysokich temperatur, a także od suchego powietrza z grzejników – ważne jest zatem, by ją odpowiednio zabezpieczać i mieć na uwadze przede wszystkim stan skóry wokół oczu. Aby ją zabezpieczyć – sięgnij po dobry krem, ochronny, który nie tylko nawilża ale też tworzy mikroskopijną powłokę na delikatnej skórze. Na noc nakładaj pod oczy naturalny olejek (silne właściwości anty- aging ma m.in. olej z pestek malin, olej arganowy i masło shea).

Jeśli Twoje zmarszczki nie są bardzo widoczne – zabiegi u kosmetyczki czy gabinetach urody również bardzo im pomogą i szybko zobaczysz efekty. Mikrodermabrazja pobudzi komórki do odnowy a co za tym idzie – wzmocni włókna kolagenowe i przyczyni się do syntezy kolagenu.

Domowe sposoby walki ze zmarszczkami

1. Okłady z krowiego mleka (wybierz to najmniej przetworzone, najlepiej bio), zawiera w sobie aminokwasy i lipidy, np.: argininę, glicynę, prolinę. Biorą one udział w procesie tworzenia kolagenu. Szczególnie prolina odgrywa ważną rolę w utrzymaniu stabilności kolagenu w skórze. Aby wszystkie cenne substancje lepiej wchłaniał się w skórę, wybierz tłuste mleko, które dodatkowo zawiera witaminy: A i E pomagające w odbudowie komórkowej naskórka.
   Ręcznik lub myjkę do twarzy zanurz głęboko w tłustym mleku, najlepiej lekko podgrzanym. Pozostaw na 15 minut, a następnie umyj twarz wodą. Jeśli masz skórę suchą, dodaj do mleka łyżkę oliwy z oliwek lub olejku migdałowego.
2. Okłady z białka jaja kurzego – czyli kuracja z wykorzystaniem aminokwasów. Białko z jajka, podobnie jak krowie mleko, zawiera argininę, glicynę oraz prolinę, a także magnez niezbędny do detoksu skóry i relaksacji mięśni. Magnez szybko wchłania się przez skórę.
   Ubij jedno białko tak, by powstała piana. Nałóż cienką warstwą na skórę pod oczami (jeśli chcesz, możesz pokryć cała twarz). Poczekaj, aż wyschnie. Po 15 minutach umyj twarz ciepłą wodą.
3. Zielona herbata to bogactwo katechin, które działają oksydacyjnie, zmniejszają skurcze mięśni odpowiedzialne za powstawanie zmarszczek i wzmacniają włókna mięśniowe. Okład z herbaty dotlenia, a z dodatkiem soku z ogórka świetnie rozjaśnia cienie pod oczami.
   Jeszcze intensywniejszą kuracje uzyskasz, jeśli zamiast „tradycyjnej” zielonej herbat sięgniesz po matchę, czyli proszek z zielonej herbaty. Możesz go zmieszać ze spiruliną lub chlorellą, aby wzmocnić działanie anty-aging. Zaparz ją w 80 stopniach (proszek matcha zalej odpowiednią ilością wody – tak, by powstała papka), ostudź. Możesz dodać do naparu odrobinę migdałowego mleka. Zanurz w miksturze płatki kosmetyczne i przyłóż do powiek. Po 15 minutach usuń maseczkę zmywając ją płynem micelarnym.