Podchodzisz poważnie do tematu pielęgnacji ciała? Chcesz mieć gładką i sprężystą, zadbaną skórę, a jednocześnie nie lubisz popełniać żadnych wpadek pielęgnacyjnych? Czynisz codziennie pracochłonne zabiegi a mimo to skóra nie wygląda na gładką i masz z nią sporo problemów? Sprawdź, czy nie powielasz któregoś funkcjonujących w społeczeństwie mitów dotyczących pielęgnacji ciała.
Opalenizna jest zdrowa
Niestety jest to mit. Fakt, ze opalone ciało wygląda na zgrabniejsze i smuklejsze, ale niestety owa poprawa kondycji skóry to tylko złudzenie. Wiele kobiet mylnie sadzi, że opalanie skóry pomaga pozbyć się krostek i wygładza skórę. Tymczasem potraktowane szkodliwym promieniowaniem komórki skóry nie tylko szybciej wiotczeją i po pewnym czasie skóra zaczyna się przesuszać ale również gruczoły łojowe w jej wnętrzu wkrótce zaczną wzmożoną nadprodukcje sebum, więc krostki mogą powrócić ze zdwojoną siłą. Dzieje się tak najczęściej po letnich miesiącach i częstej ekspozycji ciała na słońcu.
Kosmetyki przeciwzmarszczkowe nie nadają się do młodej skóry
To kolejny mit. Okazuje się bowiem, ze lepiej zawczasu zapobiegać szybkiemu starzeniu się skóry, niż później w panice próbować zwalczyć efekty nieubłaganego upływu czasu. Stosowany w młodym wieku krem przeciwzmarszczkowy nie zrobi skórze krzywdy, jedynie dostarczy niezbędnych jej składników. Najczęściej są to substancje nawilżające i witaminy. Błędne jest również myślenie, ze od nadmiaru składników odżywczych skóra „rozleniwi” się i dany krem nie będzie już na nią działał. Inną sytuacja zachodzi, gdy nagminnie używamy jednego i tego samego kremu – wówczas skóra może przyzwyczaić się do jego składu i gdy nagle przestaniesz go używać – zacznie się go”domagać”. Dlatego krem o działaniu odmładzającym może wspomóc poprawne funkcjonowanie skóry, ale warunkiem jest różnorodność w pielęgnacji. Dobrą metodą jest też nakładanie wieczorem na twarz naturalnych olejków – mają one właściwości rewitalizujące, chronią skórę przed niszczeniem, zapewniają profilaktykę anty-aging i są w pełni naturalne.
Tłusta skóra nie potrzebuje nawilżenia
To jeden z najpowszechniejszych mitów. Okazuje się, ze substancji nawilżających potrzebuje każdy rodzaj skóry – nawet ta młoda, która zmaga się z trądzikiem powinna otrzymywać dawkę składników nawilżających, ponieważ wszelkie preparaty na wypryski mają działanie silnie wysuszające. Dlatego dobrze jest matowieć ją za dnia, a na noc nakładać krem nawilżający, który zapewni jej równowagę hydro-lipidową. Okazuje się, że osoby z trądzikowym i krostkami mogą sięgać po naturalne olejki, ale takie, które zawierają skwalan, czyli składnik ludzkiego sebum. Należy do nich olejek jojoba oraz olej kokosowy, który dodatkowo ma właściwości przeciwzapalne i przeciwgrzybicze.
Kosmetyki do makijażu niszczą cerę
To nieprawda. Dobrze dobrany kosmetyk do makijażu nie tylko poprawi jej zewnętrzny wygląd, ale również wpłynie na jej kondycje. Nowoczesne kosmetyki mają właściwości pielęgnujące, odżywiające a nawet odmładzające. Warto zainwestować w dobre produkty do makijażu, które będą zwieńczeniem pielęgnacji. Jednymi z najlepszych są mineralne kosmetyki do twarzy. Są delikatne, naturalne i nie podrażniają skóry, mają właściwości lecznicze i poprawiają kondycje skóry.
Tonik nie jest potrzebny, jeśli stosuję płyn micelarny
Niestety tonik jest nadal niezastąpionym kosmetykiem. Nic tak nie równoważy poziomu sebum i nie wyrównuje pH skóry, jak odpowiedni tonik do twarzy. Pomaga on zachować odpowiedni stopień nawilżenia skóry, działa łagodząco, uspokaja cerę. Powinien być on dobrany do typu cery. Idealnym zamiennikiem dla toniku jest hydrolat – czyli produkt uboczny postały podczas destylacji roślin. Woda zastosowana w tym procesie ma działanie rewitalizujące, ponieważ przejmuje szereg aktywnych składników roślinnych. Jednym z najlepiej odżywiających i rewitalizujących skórę hydrolatów jest woda różana. Można nią zraszać skórę nawet kilka razy dziennie.
Krem z filtrem sprawia, że skóra się nie opali
To kolejny mit. Niestety żaden krem, nawet ten z wyjątkowo wysokim filtrem nie zabezpieczy w 100% skóry przed negatywnym działaniem promieni słonecznych (efektem ubocznym działania promieni UV na skórę jest właśnie opalenizna). Skóra posmarowana kremem z filtrem może po prostu opalać się wolniej, ale przynajmniej… bezpiecznej.
Naturalne olejki przetłuszczają włosy i zapychają pory
Nieprawda. To jedne z najskuteczniejszych i najlepszych substancji pielęgnujących. Ich wszechstronność i różnorodność sprawia, ze można je precyzyjnie dobrać nie tylko do rodzaju włosów, ale i do typu skóry. Wiele olejków wspomaga leczenie krostek i pomaga pozbyć się zmian potrądzikowych, zmarszczek, rozstępów i cellulitu. Regularnie wykonywane olejowanie włosów jest w stanie przyspieszyć ich wzrost i zahamować wypadanie. Olejki zawierają moc witamin, fitosteroli i niezbędnych kwasów tłuszczowych, dlatego uchodzą za najlepiej rewitalizujące substancje, zatrzymujące młodość skóry na dłużej.
Ich uniwersalność sprawia, że zastępują szereg kosmetyków w łazience i znacznie ułatwiają dbanie o skórę i włosy. Jeśli jeszcze nie próbowałaś żadnego olejku – koniecznie włącz jeden z nich do codziennej pielęgnacji.
Dodaj komentarz